|
|
|
|
O wszystkim!
Sport - Muzyka - Filmy - Gry |
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Razor
Administrator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 643 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:46, 11 Sie 2006 |
|
|
Indywidualna:
1. F. Alonso 108 pkt
2. M. Schumacher 106 pkt
3. F. Massa 62 pkt
4. G. Fisichella 57 pkt
5. K. Räikkönen 57 pkt
6. J. Button 40 pkt
15. R. Kubica 6 pkt
Konstruktorzy:
1. Renault 168 pkt
2. Ferrari 165 pkt
3. McLaren-Mercedes 97 pkt |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Razor dnia Nie 18:17, 10 Wrz 2006, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|
Lolek
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcice
|
Wysłany:
Pią 13:56, 11 Sie 2006 |
|
|
Kubica da sobie rade! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Razor
Administrator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 643 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:57, 11 Sie 2006 |
|
|
Dyskwalifikacja Kubicy:
Dyskwalifikacja Roberta Kubicy spowodowana była nadmiernym zużyciem ogumienia. Opony naszego jedynaka w F1 straciły 5,5 kg swojej pierwotnej masy ujawnił portal SPEEDtv.com. Badaniu poddano także bolid Heidfelda, ale ten nie wykazał odstępstwa od normy.
Po wyścigu bolid Kubicy został poddany oficjalnemu ważeniu, podczas którego wyszło, że jego masa jest bardzo bliska minimalnych 600 kg. Jo Bauer z FIA zdecydował, że z bolidu należy spuścić resztkę paliwa, żeby zobaczyć jaka jest faktyczna masa samochodu. Tak dokładne ważenia odbywają się sporadycznie i ostatni raz zostało przeprowadzone w zeszłym roku, na Imoli, a „ofiarami” nadgorliwości sędziów stali się kierowcy BAR.
Bolid F1 musi ważyć 600 kg bez paliwa. Jeśli waży mniej FIA ma prawo uważać, że kierowca jest w stanie jechać poniżej limitu wagowego w trakcie wyścigu, między tankowaniami, a to się może przekładać na lepsze czasu. Samochód Kubic z resztką paliwa ważył 602 kg, a po spuszczeniu paliwa okazało się, że do magicznej granicy brakuje mu dwóch kg. BMW Sauber jak każdy team F1 dysponuje trzema typami opon: slick (na suchą nawierzchnie), intermediate (opony przejściowe) i full wet (na mokrą nawierzchnię). Wszystkie typy ważą tyle samo, ale wszyscy wiedzą, że opony intermediate najszybciej tracą masę, wiec inżynierowie mogli wcześniej dołożyć dwa kilogramy obciążenia, by mieć pewność, że bolid przejdzie oficjalne ważenie.
Jak się później okazało, nawet dołożenie dwukilogramowego balastu nie pomogło by zbyt wiele podczas ważenia. Kubica po przymusowym postoju na 18. okrążeniu, musiał jechać do mety na jednym komplecie opon, które pokonały dwa razy dłuższy dystans niż zwykle. Kiedy Polak zjechał do boksu okazało się, że intermediate’y zmieniły się w slicki. Dołożenie dwóch kilo nic by nie dało, bo opony straciły łącznie 5,5 kg.
FIA zdecydowała się spuścić paliwo także z bolidu Nicka Heidfelda, który skończył wyścig na slickach. Wynik nie wykazał odstępstwa od normy. Potem założono na koła samochodu Heidfelda opony typu intermediate, których używał podczas wyścigu, by sprawdzić, czy i w tym przypadku spełniały wymagania. Okazało się, że nie było z tym problemu. Wniosek był jeden. Kubica za długo jechał na jednym komplecie opon.
Co ciekawe, Michael Schumacher jeździł na oponach typu intermediate tyle samo czasu co Kubica. Bolid siedmiokrotnego Mistrza Świata nie wzbudził jednak podejrzeń sędziów, bo ukończył wyścig w garażach na trzy okrążenia przed metą i na marnym dziewiątym miejscu, więc nikomu nie przyszło do głowy by spuszczać paliwo. Taka ironia losu, że to właśnie Schumacher skorzystał najwięcej na dyskwalifikacji naszego rodaka, gdyż przesunął się na ósme miejsce, zdobył jeden punkt i zmniejszył stratę do Fernando Alonso do dziesięciu punktów. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Lolek
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcice
|
Wysłany:
Pią 14:01, 11 Sie 2006 |
|
|
Schumacher miał po prostu szczęście...ale Kubica pokazał klase. Będzie mistrzem!! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Razor
Administrator
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 643 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:02, 11 Sie 2006 |
|
|
Czy Kubica dostanie nowy kontrakt?
Po debiutanckim Grand Prix w Budapeszcie, Robert Kubica mimo dyskwalifikacji stał się drugim kierowcą zespołu BMW Sauber na ostatnie pięć wyścigów. Jako kierowca testowy teamu Kubica inkasuje 880 tysięcy euro rocznie. Jeśli nie będzie popełniał błędów może liczyć na nowy kontrakt, który będzie wielokrotnością tej kwoty.
W światku Formuły 1 pieniądze stoją najwyżej w hierarchi. Wszystkie oczy zwrócone są aktualnie na Michaela Schumachera, który nie zdecydował jeszcze, w którym zespole pojedzie (i czy pojedzie) w następnym sezonie. Wg niemieckiej prasy Schumi przejdzie do BMW Sauber, na czym zarobi bagatela 100 milionów, bądź też zgodzi się na pozostanie w Ferrari, ale będzie wówczas równorzędnym kierowcą, obok ... Kimiego Raikkonena, który miałby zasilić szeregi zespołu.
Karuzela się kręci, tymczasem debiutant Robert Kubica zaskakuje pewnością siebie. - Nie boję się jeździć z Schumacherem, ani Alonso w zespole. To niesłychanie istotne, by mieć dobrego partnera w zespole. Dobry to taki, który zdradzi ci trochę wiedzy o bolidzie, ale także zmotywuje do ostrej walki. On naciska na ciebie, ty na niego, a to prowadzi do rozwoju – mówi Polak cytowany przez Przegląd Sportowy.
W stajni BMW wszyscy są pod wrażeniem talentu Kubicy. Aktualny numer jeden zespołu, Nick Heidfeld stwierdził, że na początku był przeciwny zatrudnianiu młodego i niedoświadczonego kierowcy, który miałby dopiero poznawać tory. - Robert zadziwiająco szybko się uczy i zadziwia nas tym, że prawie nie robi błędów - zachwyca się Heidfeld.
Błędy, które zdarzają się Kubicy wynikają z braku doświadczenia. Słynny Niki Lauda zauważył, że Polak nie zna wszystkich tajników jazdy po torze, stąd jego dsykwalifikacja w Grand Prix Węgier. Otóż niedoważenie bolidu Kubicy wynikało ze starcia się opon. - Robert swoją uwagę skupił na tym, by dowieźć 7. miejsce do mety, standardową procedurą jest zbieranie resztek gumy i żwiru, trzeba tylko jechać po śladach - stwierdził Lauda.
Szefostwo BMW Sauber nie robi sobie wiele z dyskwalifikacji Kubicy. Widząc jego potencjał postarano się poszukać nowego numeru trzy w ekipie. Wśród kandydatów wymienia się choćby Niemca Sebastiana Vettela. Czy to znak, że Kubica nie wróci już na stołek kierowcy testowego? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|